Co można zrobić żeby się nie nudzić? 2011-02-16 22:11:32 Co można zrobić, by się nie nudzić ? 2012-04-20 21:40:47 Co można robić żeby sie nie nudzić ? 2011-02-03 16:52:04
Moja dziewczyna jest w ciąży co robić? Niedawno dowiedziałem się,że moja dziewczyna jest w ciąży.Oboje mamy 16lat.Zabezpieczyliśmy się ale nie podziałalo? gumka widocznie pękła lub miała jakąś wadę Przecież ja mam dopiero 16lat jeszcze mam przed sobą szkołę, studia,przyszłość i nie chce tego zmarnowac tego
Co zwykle robicie żeby nie nudzić sie podczas podróży? 2014-08-02 20:03:10; Co wziąć do pociągu by się nie nudzić? 2014-07-23 12:35:12; Co robić w czsie podróży żeby się nie nudzić? 2013-07-17 08:45:32; Co zrobić aby nie nudzić się podczas podróży? 2013-03-24 11:17:45; Co robić żeby sie nie nudzić w podróży? 2011-06-27
Co oczywiste, uczestnicy zaczęli się po jakimś czasie nudzić. I to bardzo. Tak bardzo, że w końcu z tej grupy ochotników, którzy gotowi byli zapłacić, żeby uniknąć prądu 64% mężczyzn i 15% kobiet zaczęło urozmaicać sobie nudne siedzenie w nudnym pokoju, rażąc się prądem na własne życzenie. Tak dla rozrywki.
Mdłości w ciąży nie zawsze występują tylko rano, mogą pojawiać się także w ciągu dnia. U większości kobiet nudności zaczynają się w 4 tygodniu i nasilają się ok. 9 tygodnia ciąży. W 60 proc. przypadków ustępują samoistnie przed końcem pierwszego trymestru, w wielu przypadkach trwają do 20 tygodnia ciąży. Nudności i
Nie dzwonisz, nie odbierasz, nie odpisujesz. W ten sposób skłaniasz ją do tego, żeby bardziej goniła oraz uczysz ją, że trzeba się z Tobą umówić z wyprzedzeniem. Uczysz ją szacunku do Ciebie i Twojego czasu a nie, że ona pisze w ostatniej chwili o 23 w nocy, bo nie ma co robić w weekend.
zEazyu. Przyszłe mamy nieraz słyszą od bliskich rady dotyczące tego, co wolno, a czego nie wolno. Niektóre zalecenia są zwykłymi zabobonami, w innych tkwi ziarno prawdy, a są i takie, których warto wziąć sobie do serca. Podpowiadamy, co jest prawdą, a co fałszem: W ciąży nie wolno wypić nawet kieliszka wina – prawda Alkohol w ciąży jest surowo zabroniony. Każda wypita przez ciebie ilość – nawet przysłowiowy „kieliszeczek” – przenika przez Twoją krew do organizmu dziecka i zostaje w nim dwa razy dłużej, ponieważ jego wątroba nie jest jeszcze tak rozwinięta jak Twoja. Dodatkowo, dla takiego małego ciałka, proporcje są inne - to co dla ciebie oznacza mały kieliszek, dla maleństwa może być ilością odpowiadającą całej butelce. Alkohol może spowodować u dziecka bardzo poważne zaburzenia. Lista zagrożeń jest długa. Najczęstszymi z nich są: mała masa urodzeniowa uszkodzenie mózgu zaburzenia wzroku i słuchu zespół ADHD opóźnienie wzrostu wady serca wady nerek Dlatego choćbyś słyszała zapewnienia, że „przecież od takiego małego kieliszeczka nic złego się nie stanie!” – powstrzymaj się, dla dobra kruszynki. Opalanie podczas ciąży się jest niewskazane – prawda Przemęczony promieniami słonecznymi organizm kobiety ciężarnej jest bardziej podatny na zakażenia oraz wirusy. Może to doprowadzić do częstych infekcji – niekiedy groźnych również dla płodu, np. opryszczka. Ciąża ze względu na burzę hormonalną zwiększa wrażliwość skóry na promieniowanie UV. Szkodliwe promienie mogą powodować uzłośliwienie znamion skórnych. Na skórze wystawionej na słońce mogą powstać przebarwienia często niemożliwe do rozjaśnienia. Wszelkie formy przegrzewania ciała nie są wskazanie w okresie ciąży. Mogą one zaszkodzić dziecku, powodując krwawienia z dróg rodnych. Pamiętaj również, że w tym czasie kategorycznie zabrania się korzystania z solarium. Spodziewając się dziecka, lepiej nie uprawiać sportów – fałsz Bieganie maratonów oraz podnoszenie ciężarów w okresie ciąży nie jest dobrym pomysłem. Jednakże pływanie, długie spacery, taniec czy joga, nie stanowią zagrożenia ani dla mamy, ani dla dziecka. Są wręcz wskazane, zwłaszcza jeśli chciałabyś zachować smukłą sylwetkę oraz czuć się dobrze w swoim ciele. Porozmawiaj ze swoim lekarzem prowadzącym, który wytłumaczy ci, jakie sporty możesz uprawiać bez obaw, a jakich lepiej unikać. Przy wykluczeniu wyjątkowych przeciwskazań, to brak ruchu, a nie ruch, jest cichym szkodnikiem dla zdrowia. Jeśli nie ma przeciwwskazań - działaj! W ciąży nie wolno obcinać włosów – fałsz Niektóre mamy obawiają się, że jeśli obetną włosy w ciąży, ich dziecko będzie miało „krótki rozum”, czyli będzie niezbyt bystre. Na szczęście jest to tylko zabawny przesąd nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Jeśli masz ochotę podciąć włosy – możesz to zrobić bez obaw o zdrowie malca. Farbowanie włosów może zaszkodzić dziecku – prawda/fałsz Z farbowaniem natomiast jest nieco inaczej. Co prawda, nie jest to jednoznacznie zakazane, jednak niektórzy specjaliści nie zalecają fabrowania ze wzlędu na związki chemiczne zawarte w farbach, które mogą przenikać przez skórę i drogą wziewną. Niektóre z tych składników mogą okazać się niebezpieczne dla ciebie lub Twojego dziecka. Nie zaleca się farbowania włosów w pierwszym trymestrze ciąży, gdyż wtedy powstają i rozwijają się wszystkie organy w ciele Twojego malucha. Za najbezpieczniejsze uważa się farbowanie pasemek. W tym procesie używa się aluminiowej folii ochronnej, która izoluje i ogranicza kontakt farby ze skórą. Warto też korzystać z naturalnych barwników roślinnych takich jak henna. Oto kilka wskazówek, którymi powinnaś się kierować, jeśli zależy ci na farbowaniu włosów w trakcie ciąży: poczekaj do drugiego trymestru ciąży zadbaj o dobre przewietrzenie pomieszczenia, w którym będziesz farbowała włosy – zmniejszy to stężenie wdychanych substancji sprawdź czy farby, których używasz, nie zawierają amoniaku – są wtedy o wiele mniej drażniące tuż po zabiegu koniecznie dokładnie umyj głowę w trakcie stosowania farby noś rękawiczki ochronne uważnie przeczytaj instrukcję producenta zawartą na opakowaniu farby Kobiety w ciąży nie powinny mieć bezpośredniego kontaktu z ziemią oraz piaskiem – prawda Kopiąc w brudnej ziemi, bez rękawiczek łatwo możesz się zarazić bakterią Toxoplazma gondii, która wywołuje odzwierzęcą chorobę nazywaną toksoplazmozą. Choroba ta przenosząc się poprzez łożysko do płodu jest szczególnie niebezpieczna. Może doprowadzić do nieuleczalnych wad ośrodkowego układu nerwowego a w szczególnych przypadkach – do śmierci płodu lub dziecka. Pamiętaj również, że bakterią Toxoplazma gondii możesz się również zarazić poprzez spożycie surowego lub niedogotowanego mięsa, surowej ryby lub wędliny, niemytych owoców i warzyw a także poprzez kontakt z dzikim ptactwem, kotami lub szczurami. Dlatego w okresie ciąży unikaj kontaktu z nieznanymi sobie zwierzętami, a jeśli masz kontakt z ziemią, zawsze zakładaj rękawiczki ochronne. Zapinanie pasów w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka – fałsz Wiele mam w ciąży obawia się zapinania pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem. Mają przekonanie, że ściśnięty pas może zaszkodzić dziecku. Statystyki mówią co innego: najwięcej zgonów dzieci nienarodzonych jest powodowanych przez wypadki samochodowe, podczas których mamy nie miały zapiętych pasów bezpieczeństwa. Jeśli dbasz o zdrowie swoje i maleństwa – zdecydowanie powinnaś zapinać pasy. Pamiętaj jednak, żeby dolny pas umiejscowić na odcinku biodrowym, opierając go o kości miednicy, a więc pod brzuchem - nie na nim. W ciąży należy unikać komputera – fałsz Według specjalistów, promieniowanie wydzielane przez komputer mieści się w granicach dopuszczalnych przez normy międzynarodowe. Nie ma też dowodów na to, że pracujący komputer wywiera negatywny wpływ na stan zdrowia płodu. Warto jednak zachować umiar w przesiadywaniu przed komputerem. Długie korzystanie z komputera, siedząc przy biurku, oznacza obciążenie dla kręgosłupa mamy a także ogranicza krążenie krwi – może to potęgować bóle pleców, obrzęki nóg i bóle głowy. Ze względu na te zagrożenia zaleca się, aby podczas ciąży łączny czas pracy przy komputerze nie przekraczał 4 godzin na dobę. Jedzenie truskawek w ciąży powoduje u dziecka „znamiona truskawkowe” – fałsz Znamiona truskawkowe zawdzięczają swoją nazwę wyglądowi: są twarde, wystające i czerwone, a więc rzeczywiście nieco przypominają truskawki. Są to zmiany na skórze zbudowane z prymitywnych naczyń włośniczkowych, związane z nieprawidłowym tworzeniem się naczyń. Występują u około 10% noworodków i mogą się utrzymywać nawet 4 – 5 lat. Nie mają one jednak nic wspólnego z faktem jedzenia truskawek. Warto unikać promieniowania wytwarzanego przez telefony komórkowe – prawda Co prawda szkodliwość telefonów komórkowych nie została jeszcze jednoznacznie udowodniona, mimo to warto unikać bliskiego kontaktu płodu z urządzeniem. Pamiętaj, żeby nie nosić telefonu w kieszeni. Najlepiej jeśli znajdować się on będzie w torebce lub w plecaku. W ciąży lepiej unikać serów pleśniowych – prawda/fałsz Podczas produkcji serów typu pleśniowy lub camembert często używa się mleka niepasteryzowanego, a więc takiego, które nie było poddawane obróbce termicznej. W serze pleśniowym, podobnie jak w surowym mięsie jak i świeżym mleku prosto od krowy mogą znajdować się bakterie listeria monocytogenes, które są bardzo groźne dla płodu. Zakażenie tą bakterią podczas ciąży może spowodować u dziecka zapalenie opon mózgowych, a nawet śmierć. Na rynku można jednak znaleźć sery wyprodukowane z mleka pasteryzowanego, które zostało wcześniej podgrzane do temperatury od 70 do 100 °C. W takich warunkach termicznych groźne bakterie, w tym listeria monocytogenes, wymierają. W Polsce producenci serów pleśniowych bardzo często korzystają z pasteryzowanego mleka podczas produkcji swoich wyrobów. Bez obaw możesz jeść serki brie oraz camembert pochodzące od znanych polskich producentów (poszukaj informacji na temat pasteryzacji na opakowaniu). Możesz też samodzielnie dokonać obróbki termicznej sera – wystarczy, że upieczesz lub ugotujesz produkt a bakterie listeria zostaną zniszczone. Zadzwoń do nas Tel. +48 46 858 00 00 Obsługa klienta jest czynna w godzinach -
Wrzuć artykuł na Fejsa! poleć na NK Mamo, tato! Nudzi mi się – takie zdanie niejednokrotnie słyszymy z ust naszych małych pociech. Nuda to stan, który nie oszczędza nawet takiego małego człowieczka. Wówczas dwoimy się i troimy, by zapełnić czas dziecka jakimś pożytecznym zajęciem. Można im czytać bajki lub pozwolić im na obejrzenie filmu na DVD bądź też puścić im do słuchania modne ostatnio audiobooki. Dziecko można zająć na wiele różnych sposobów i w praktyce, nie jest to wcale takie trudne jakby się to wydawało. Dużo trudniej jest skutecznie zabić nudę w nieco starszym wieku…wówczas nie tylko czasu wolnego jest dużo więcej ale również aspiracje do tego by szczelnie go wypełnić są zupełnie inne. Nuda to stan, którego chyba każdy człowiek zaznał choć raz w swoim życiu. Jeżeli ktoś twierdzi, że nie nudził się nigdy to albo kłamie albo jest pracoholikiem. Nudzić może się bowiem każdy, zarówno młodszy, jak i starszy. Co robić jak się nudzi? Jakie sposoby na walkę z nudą są najlepsze? Co robić jak się nudzi? Tak naprawdę jest wiele możliwości zabicia nudy. To, co można robić, by się nie nudzić zależy w dużej mierze od tego, ile mamy wolnego czasu i jak lubimy go spędzać. Istnieją bowiem zajęcia zabijające nudę, w których wymagany jest ruch i aktywność fizyczna, a są też takie, do których potrzeba jedynie miejsca w domu, w którym można usiąść i oddać się określonemu zajęciu. Wszystko więc uzależnione jest od nas i naszego nastawienia. Co robić jak się nudzi na kompie? Chcąc zabić nudę poprzez jakieś zajęcia ruchowe najlepszym rozwiązaniem jest chyba przejażdżka rowerowa po najbliższej okolicy. Warto wtedy ustalić sobie z góry jakąś trasę i się jej trzymać, by zobaczyć jak najwięcej miejsc, w których się jak dotąd nie miało okazji nigdy być. Drugim pomysłem na zabicie nudy jest po prostu wyjście gdzieś ze swoimi przyjaciółmi bądź nawet samemu. Miejsc, do których można iść jest wiele, ale wszystko zależne jest od tego, gdzie mieszkamy. W mniejszej miejscowości z pewnością wybór miejsca, do wyjścia jest bardziej ograniczony. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by na przykład odwiedzić znajomego lub wpaść z wizytą do rodzinki, u której dawno się nie było. Alternatywą dla wizyt domowych jest zadzwonienie do bliskich osób. W przypadku, gdy mamy kłopot co robić, jak nam się nudzi, ale nie chce nam się wychodzić z zacisza własnego domu, również znajdzie się wiele pomysłów na zapełnienie wolnego czasu. Niekoniecznie musi to od razu oznaczać oglądanie telewizji czy surfowanie po sieci. Lepiej jest wykorzystać ten czas bardziej wartościowo. Można przeczytać książkę, której lekturę odkładało się od dłuższego czasu. Można pobawić się ze swoim zwierzątkiem domowym, o ile takie posiadamy. Ono na pewno doceni czas, jaki się jemu poświęciło. Ciekawą propozycją na zabicie nudy jest ugotowanie lub upieczenie czegoś smakowitego. Uruchamia się wówczas swoją kreatywność, podobnie jak też przy wykonywaniu własnoręcznie prezentów czy kartek dla najbliższych. Niezwykle interesującym zajęciem, jakiemu można się poddać w czasie nudy jest granie w gry planszowe. Są one przeważnie bardzo pouczające i można się przy nich naprawdę dobrze bawić. Pomysłów na zabicie nudy jest więc wiele, co sprawia, że gdy ktoś twierdzi, że się nudzi oznacza to, iż jest zbyt leniwy bądź za mało kreatywny, by ten stan zmienić.
Nie możesz jeść wszystkiego, na co masz ochotę! Przed ciążą ciągle byłaś na diecie, więc teraz nadrabiasz zaległości? Paczka ptasiego mleczka, czekolada i słone przekąski na stałe weszły do Twojego jadłospisu. Oczywiście najbliższe 9 miesięcy to czas, w którym naturalnie przybierzesz na wadze. Nie oznacza to jednak, że możesz jeść wszystko, na co masz ochotę. Pamiętajmy, aby unikać słodyczy i zastąpić je naturalnie występującymi cukrami owocowymi. Spożywajmy świeże owoce sezonowe oraz suszone, najlepiej te ekologiczne bez dodatku siarczyn. – mówi Agnieszka Cioś, dietetyk z sieci klubów sportowych dla kobiet To nie czas na odchudzanie Część kobiet ciesząc się nowym stanem i nie chcąc by rozwijającemu dziecku czegokolwiek zabrakło je niemal podwójnie. Na przeciwległym biegunie są te z nas, które w żadnym wypadku nie chcą przytyć i nie tylko nie ulegają zachciankom, ale też rezygnują z części produktów spożywczych. Należy jeść jak najwięcej produktów gęstych odżywczo, w szczególności nie bać się tych, które zawierają zdrowe kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3. Ich odpowiednia podaż warunkuje prawidłowy rozwój układu nerwowego dziecka. Znajdziemy je w dobrej jakości oleju lnianym, orzechach włoskich lub suplementach z tranem. – przekonuje dietetyczka z – Zwróćmy jednak uwagę, czy w diecie nie występuje zbyt dużo produktów smażonych na olejach roślinnych lub zawierających w swoim składzie utwardzonych olejów roślinnych, które w wyniku działania temperatury stają się toksyczne dla naszego organizmu, a tym samym dla organizmu dziecka. Warto spożywać produkty odzwierzęce, które dostarczają niezbędnego cholesterolu, będącego składnikiem naszych błon komórkowych i prekursorem do wytwarzania hormonów. Aktywność w ciąży nie zawsze jest wskazana Przed zajściem w ciążę ćwiczyłaś i prowadziłaś aktywny tryb życia? Twój organizm jest przyzwyczajony do regularnego wysiłku i możesz kontynuować treningi również w czasie ciąży. Jedynym warunkiem jest oczywiście brak przeciwwskazań ze strony lekarza prowadzącego. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda, jeśli wcześniej nie byłaś aktywna fizycznie. Zaczekaj z rozpoczęciem ćwiczeń do końca trzeciego miesiąca. Początek ciąży nie jest dobrym momentem na drastyczne zmiany nawet, gdy mają one na celu wprowadzenie do twojego życia zdrowych przyzwyczajeń. Niezależnie od wcześniejszych doświadczeń ze sportem zawsze warto też zasięgnąć porady trenera, który podpowie, których ćwiczeń unikać w tym wyjątkowym czasie.
Czasem w domu taka nuda, że można się zrzygać. Komputer - limit. Książki - przeczytane. Muzyka - osłuchana. I co tu zrobić? Pomóc! Obiad sam się nie zrobi :P Proponuję lasagne szpinakową: Składniki: 2 lub 3 ząbki czosnku 0,5 kostki masła 0,5 kostki białego sera (twarogu) ser żółty w plastrach płaty makaronu do lasagne szpinak mrożony rozdrobniony mleko (gorące) ( szklanka lub dwie) sól, pieprz, gałka muszkatołowa 2 łyżki mąki Przygotowanie: W garnku lub na patelni rozmrażamy szpinak z białym serem. Gdy się już rozmrozi dodajemy czosnek, przyprawiamy solą i pieprzem. Sos beszamelowy: masło rozpuszczamy w garnku, dodajemy mąkę, po czym powolutku dolewamy gorące mleko. Cały czas mieszamy aż będzie jednolita masa o konsystencji gęstej śmietany. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką na oko. Naczynie żaroodporne: na spód kładziemy warstwę sosu, na to płaty makaronu, znów sos, szpinak, sos, płaty, sos, szpinak, sos, płaty, sos itd. A na koniec na warstwę sosu kładziemy ser żółty. Do piekarnika na 40-50 min. Piec w 180 stopniach. :D Smacznego!!! (przepis zaczerpnięty od Pani Lucyny Szałas)
Autor: Karolina Słomska - Specjalista ds. Żywienia, DietetykCzy w ciąży można jeść sushi? Co z małą czarną na śniadanie? Czemu sery pleśniowe są groźne dla przyszłej mamy? Po raz kolejny na pytania związane z dietą w ciąży odpowiada Pani Karolina Słomska specjalista ds. żywienia oraz dietetyk. KS.: Szczerze mówiąc nie ma badań na ten temat. Głównym źródłem takich opinii są powtarzane z pokolenia na pokolenie przesądy. Kawa w ciąży, tak jak i alkohol działa poronienie, ale dzieje się tak przy jej bardzo dużych ilościach. Normalnie nikt nie pije takiej ilości kawy, jaka spowodowałby poronienie. Może ona natomiast spowodować małą masę urodzeniową u dziecka, to że dziecko będzie odbiegało od siatki centylowej przez dłuższy czas, bo urodzi się mniejsze, ale raczej nic poza tym. Z pewnością nie poronienie. KS.: Surowego mięsa jak najbardziej nie, gdyż konsekwencje mogą być bardzo poważne. W surowym mięsie mogą się znajdować drobnoustroje odpowiedzialne za takie choroby jak toksoplazmoza i listerioza. Natomiast, co do sushi sprawa wygląda nieco inaczej. Rozróżniamy różne rodzaje sushi. Tradycyjnie powinno być surowe, ale jest dostępne też grillowane i pieczone. Jeśli mamy swoje sprawdzone miejsce (lub przygotowujemy sushi w domu), co do którego mamy pewność, że pieczona czy wędzona ryba, jest w środku przygotowana prawidłowo i na pewno nie jest surowa, można je zjeść. Ale jeśli jest to pierwszy lepszy przydrożny bar, nie ryzykowałabym. Może być tam surowy łosoś czy jakakolwiek inna surowa ryba, więc jedzenie go jest tak samo niebezpieczne jak jedzenie surowego mięsa. Być może za pierwszym razem, nic się nie stanie, ale ryzyko jest zbyt duże, ponieważ surowa ryba, tak jak i surowe mięso może spowodować zakażenie toksoplazmozą. KS.: Sery pleśniowe, są zakazane w ciąży, ponieważ mogą zawierać listeria monocytogenes – bakterię, która wywołuję taką chorobę jak listerioza. Listerioza powoduje zakłócenia w prawidłowym rozwoju dziecka, a dokładnie zakłócenia rozwoju układu nerwowego. Choroba ta może nawet prowadzić do poronienia. Bakteria ją wywołująca występuje w mleku niepasteryzowanym, z którego produkowana jest większość serów pleśniowych. W Polsce często robi się sery zarówno z mleka pasteryzowanego, jak i niepasteryzowanego (oscypki), ale bez sensu jest kusić los. Nawet jeśli tylko jeden na trzysta kawałków tego sera jest zakażony, zawsze może trafić akurat na nas. KS.: Podczas ciąży zawartość wody w organizmie kobiety się zwiększa. Obecność wód płodowych i dziecka, powodują większe zapotrzebowanie na wodę. Przyszła mama powinna pić trzy a nawet ponad trzy litry wody dziennie. Dla porównania dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka wynosi dwa litry. Przy tak dużej ilości wypijanej wody, najlepsza byłaby niskozmineralizowana, gdyż duża ilość mikroskładników i minerałów nie służy dobrze organizmowi. Ponadto dobrze żeby była to woda stołowa i zdecydowanie niegazowana. Wody gazowane powodują dyskomfort. Po jej wypiciu kobieta będzie miała uczucie nagazowania. Może to powodować zgagę czy wzdęcia. Poleca się, aby kobiety nie wybierały pierwszej lepszej wody, tylko tę z certyfikatem znanego ośrodka. Często może się zdarzyć, że dostępna w sklepie butelkowana woda, to woda z kranu, rozlana do butelek i opisana jako woda stołowa, niskozmineralizowana (zwłaszcza z dużą ostrożnością podchodźmy do wody sprzedawanej w sieciach hipermarketów). Innym zjawiskiem jest wymyślanie przez producentów fałszywych certyfikatów, więc to też trzeba mieć na uwadze. Certyfikowana woda spełnia określone normy, nieistniejący certyfikat oznacza brak norm. Polecam wodę nie smakową, bo woda truskawkowa nie jest wodą z dodatkiem truskawek tylko z dodatkiem smaku, aromatu, dodatkowej chemii, którą w ciąży wolę ograniczać. KS.: Absolutnie zabroniony według mnie jest alkohol w ciąży. Nie przeprowadza się badań na temat minimalnej ilości alkoholu, który oddziałuje na dziecko. Według badaczy każda ilość alkoholu działa na płód. Po lampce wina nie wolno prowadzić samochodu i u dorosłego człowieka już taka ilość zaburza percepcję. Można sobie więc wyobrazić ile taka lampka wina może zrobić rewolucji w zdrowiu i życiu małego człowieczka, który rozwija się w łonie mamy. Ale rozumiem, że czasem jest tak, że się wypije lampkę wina czy dwa łyki szampana z jakiejś okazji. Myślę, że parę łyków wina przez cały okres ciąży nie powinno jej zagrozić. Jeżeli chodzi o rzeczy, na które można przymrużyć oko - dużo kobiet pije kawę. Kofeina przedostaje się przez łożysko, więc przez cały okres ciąży dziecko jest narażone na jej działanie. Jedna mała kawa nikomu jeszcze nie zaszkodziła. Jeśli jest to słaba kawa, tym bardziej. Ale trzeba pamiętać, że powoduje ona przyśpieszenie pulsu u dziecka, tak jak u dorosłego człowieka. A więc jedna mała kawa w ciągu tygodnia czy nawet pita raz dziennie nie powinna zaszkodzić, ale trzeba kontrolować ilość spożywanej kawy i napojów kofeinowych, bo pamiętajmy, że kofeina to nie tylko kawa. KS.: To również zależy od punktu widzenia. Wielu lekarzy stwierdzi, że nie ma wpływu. Jednak, jak już wcześniej wspominałam żelazo jest bardzo ważne w rozwoju dziecka. Oczywiście w produktach roślinnych również występuje. Ale niezależnie od tego ile by go było i jak byśmy dużo spożywali roślin w nie bogatych, jest o wiele gorzej przyswajalne niż żelazo z mięsa. Więc w przypadku, gdy kobieta nie jest w stanie zmusić się do jedzenia mięsa, będzie musiała dużo bardziej suplementować żelazo, żeby pokryć zapotrzebowanie na ten związek w organizmie. Uważam, że kobiety w czasie ciąży powinny, myśląc o dziecku, jeść mięso gdyż długotrwałe niejedzenie tego składnika będzie mu tylko szkodziło. Rozumiem, że ktoś ma przekonania, ale mimo wszystko uważam, że mięso jest istotnym składnikiem diety przyszłej matki. Istnieją nawet badania, potwierdzające, że wegetarianizm dorosłym nie służy najlepiej, tym bardziej nie służy dziecku w łonie matki. Przeczytaj również:Więcej o żywieniu w ciąży/diecie w ciąży przeczytaj w Wywiad z dietetykiem - co jeść w ciąży? Zdjęcie: Fotolia fot. by © Imagery Majestic Autor Karolina Słomska - Specjalista ds. Żywienia, DietetykAbsolwentka SGGW na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji o specjalizacji dietetyka, oraz Wydziału Technologii Żywienia o specjalizacji inżynieria procesowa i organizacja produkcji . Audytor systemu HACCP. Autor Maria SzadkowskaStudentka prawa i dziennikarka. Pasjonatka gór i tańca. Wolne od pracy i nauki chwile spędza w towarzystwie przyjaciół lub dobrych książek.
co robić w ciąży żeby się nie nudzić